Szanowny Kliencie/Konsumencie,
Piszę do Ciebie z ostrzeżeniem przed zakupami i kontaktem z salonem Agata Meble w Gdańsku i sposobem rozpatrywania reklamacji. Jeśli masz chwilę przeczytaj, proszę, moją historię i przekaż ją dalej. Tyle możemy zrobić... A dlaczego piszę? Piszę w poczuciu nieuczciwego potraktowania mnie przez salon meblowy \"Agata Meble\", jako wzburzony ale i bezsilny klient. W dniu 13.09.2019 r. dokonałem zakupu (zapłata w całości za gotówkę) dwóch sof w salonie \"Agata Meble\" przy ul. Przywidzkiej 10 w Gdańsku, za łączną kwotę 2 398,00 zł. Obie sofy były dostępne od ręki, więc polecono mi zamówienie transportu w punkcie znajdującym się w salonie. Transport został zamówiony na 16.09.2019 r. W dniu 16.09.2019 r. po godzinie 18 zostały dostarczone dwie sofy na nasz adres. Po rozpakowaniu sof okazało się, że jedna z nich była uszkodzona (połamana wysuwana szuflada). Na miejscu została spisana reklamacja, a następnie przekazaliśmy przez dostawców uszkodzoną sofę z powrotem do sklepu. W reklamacji została wpisana prośba o wymianę sofy na nową, bez uszkodzeń.
W dniu 26.09.2019 r. otrzymaliśmy odpowiedź w sprawie złożonej reklamacji, że nasze \"roszczenia dotyczące towaru na nowy zostały przez nas [salon \"Agata Meble\"] odrzucone.\" Natomiast \"reklamacja została uznana i będzie realizowana poprzez usunięcie wady.\" (jak się dowiedzieliśmy w biurze Miejskiego Rzecznika Konsumentów, niestety w pierwszej kolejności sprzedawca ma prawo do usunięcia wady, jeżeli jest to tańszym kosztem niż wymiana towaru na nowy). W rozmowie bezpośredniej w dziale reklamacji poinformowano mnie, że usunięcie wady będzie zrealizowane poprzez zamontowanie nowej szuflady i dostarczenie naprawionej sofy pod wskazany adres. Jednocześnie poinformowano mnie, że mogę złożyć odwołanie od takiego załatwienia reklamacji, jednak w praktyce będzie wiązało się to z tym, że możemy stracić i sofę i nie odzyskać za nią pieniędzy. Będąc więc postawionym w sytuacji \"bez wyjścia\" przyjąłem rozwiązanie, jakie mi zaproponowano, czyli usunięcie wady poprzez zamontowanie nowej szuflady i dostarczenie naprawionej sofy pod wskazany adres.
W dniu 11.10.2019 r. po godz. 20.00 przyjechała firma transportowa z towarem z salonu \"Agata Meble\". Po wniesieniu towaru do naszego mieszkania nasza cierpliwość pękła, a oburzenie \"sięgnęło zenitu\". Po tym co zobaczyliśmy nasza oczekiwanie i nadzieja na naprawioną sofę dla jednego z naszych dzieci, zmieniła się w złość, irytacją i oburzenie z jednoczesną bezradnością w tej sytuacji, gdzie czuliśmy, że nic w tym momencie już nie możemy zrobić (był piątek po godzinie 20 i już nikt nigdzie nie odbierał telefonów).
Co zostało nam dostarczone?
Sofa w identycznym stanie (z połamaną szufladą), jakim zwróciliśmy ją blisko miesiąc wcześniej, z widocznymi zabrudzeniami a w drugiej przesyłce osobno zapakowana nowa szuflada do sofy. Jednak na domiar tego szuflada zupełnie nie była przystosowana do montażu, gdyż nie zawierała otworów, poprzez które można ją było umocować do sofy. Z takim towarem, który był zupełnie niezgodny z wcześniejszymi ustaleniami, pozostaliśmy.
Jesteśmy zbulwersowani powyższym potraktowaniem nas, jako klienta a także rozwiązanie reklamacji, która miała miejsce.
W tym momencie czujemy się bezradni i nie mamy już sił i nie chcemy dalej brnąć w dyskusje z pracownikami działu reklamacji i nie chcemy już \"tracić nerwów\" na bezowocne rozmowy i kontakt z tym salonem.
Naszą wolą jest przestrzec Cię Klienci/Konsumencie przed sposobem, w jaki są traktowani klienci ww. salonu i zakupami w nim (niestety dopiero po tej sytuacji przeczytaliśmy opinie dotyczące salonu, po których okazał się, że jesteśmy jednymi z wielu w ten sposób potraktowanych klientów).
Wierzę, że tylko w ten sposób i wspólnymi siłami możemy przestrzec innych przed zakupami i kontaktem z tym salonem.
Z poważaniem,
wzburzony i bezsilny klient
Cena/Jakość
Obsługa klienta
Terminowość